wtorek, września 04, 2007

Poznajcie Daniela Merriweathera

Jako że przepis na Marka Ronsona został już podany zajmijmy się zatem przedstawieniem jednego z jego składników. Zwie się Daniel Merriweather , ma 25 lat i pochodzi z Australii. Z wyglądu przypomina z lekka zmutowanego Robina Thicke'a, zas głosowo to Justin Timberlake, tylko że lepszy, choć ma o wiele mniej szczęścia. Daniel o, przynajmniej jak dla mnie, trudnym nazwisku wystartował w 2004 roku i do razu został okrzyknięty nadzieją autralijskiego rynku muzycznego. Skończyło się jednak na pozytywnych opiniach, 2 singlach (She's Got Me oraz City Rules) i australijskiej nagrodzie ARIA w kategorii Best Urban. Aż do czasu tegorocznego wydania Stop Me, które i tak przypisujemy na konto Markowi Ronsonowi, Daniel milczał. Okazyjnie występował gościnnie w nagraniach rodzimych artystów spod znaku R&B i Hip-Hopu, supportował Kanye Westa na jego australijskiej odnodze trasy i Justynę T. w Londynie. Bardzo możliwe, że to właśnie dzięki sukcesowi, jakie dało Danielowi Stop Me, chce on reaktywować swój debiut, bo chyba nie możemy mówić tu o powrocie, skoro tak naprawdę Daniel jeszcze nigdy nie zaistniał. I tak Merriweather, pod okiem m.in Marka Ronsona (niespodzianka, non?) i Justina Stanley'a, pracuje nad albumem, który ma ujrzeć światło dzienne w początkach 2008 roku. Podobnież ma on nosić tytuł The Fifth Season. Podobnież. Miejmy nadzieję, że Daniel ponownie nie zniknie zostawiając nas z pustymi rękami, bo byłoby szkoda talentu o takim kalibrze. W oczekiwaniu na album i w celu zapoznania się z Danielem o trudnym, jak dla mnie oczywiscie, nazwisku zapraszam na jego myspace. Jak dla mnie, chlopiec z takim glosem móglby się nigdy nie zamykać.

Brak komentarzy: