piątek, marca 09, 2007

Joss Stone bawi się w fotografa

I wciąż promuje swój nowy image, który myślę że jest boski. Gdyby z trzecią płytą wciąż kreowała się na blond hipiskę byłoby to po prostu nudne. A buty chyba pożyczyła od Christiny Aguilery hihi.

6 komentarzy:

riot_act pisze...

No buty ma boskie ^_^

Anonimowy pisze...

ja myślałam, że to Christina...

Diggerowa pisze...

mowilam już że nie przepadam za nią? :D

Happy Vege pisze...

im jej wiecej tym mniej ja lubie. no ale poczekam na plyte chociaz po tym co slyszalam nie spodziewam sie rewelacji.

Anonimowy pisze...

jak popatrzyłam na twarz to myślałam, że to ta ruda dziewczyna z tatu ;P, fajne buty :D

siostra pisze...

weź ten beret kochana...

janic nie mam przeciwko zmianie wizerunku ale czy musi to byc zmiana w ukraińską prostytutkę?

bleh. w ogóle bez gustu i polotu ;p