niedziela, listopada 25, 2007

Polski teledysk: Natalia Kukulska

To wcale nie jest dowcip ani prima aprilis. A piosenka to nie "Puszek okruszek". Natalia Kukulska od dawna chce być czarna i od dawna wali jakieś podróby arenbi ale ja tego nie kupowałam. Ale spotkała na swej drodze Plan B i teraz mogę to kupić (no, nie w dosłownym sensie - nie przesadzajmy). Różne rzeczy już czytałam o tym utworze: że to zrzyna z Prince'a, że wszystko już było na zachodzie i te pe. Ale kurde u nas nie było i teraz jest w miłej i przyjemnej oprawie. Może Kukulska chce być jak J*Davey - nie wnikam. Ja to widzę jako miły pop z domieszką wielu dobrych inspiracji i myślę, że skoro na tej stronie jest miejsce dla Nicole Scherzinger to tym bardziej jest dla naszej starej dobrej Natalki, która poziomem głosu i produkcji wcale nie odstaje, a wręcz to amerykańskie beztalencie przerasta. Jeśli już promujemy pseudo arenbi na tej stronie pod postacią różnych amerykańskich gwiazdeczek sezonowych to możemy też popromować NK. Wypad z Dodą i Gosią Andrzejewicz. Miejsce dla Natalii!

Natalia Kukulska - Sexi Flexi

N to da K - Sexi Flexi (download)

A no i nie liczcie, że wrzucę całą płytę. Natalka pewnie za 30 dychy stoi. Idzta se kupić :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

myslalam, ze mam cos z glowa, kiedy uslyszalam ta piosenke w tancu z gwiazdami (!). ale ona naprawde jest spoko! az mi nozka sama sie rusza ;)