Naprawdę lubię Lupe. Jest swiezy i oryginalny w porownaniu z całą resztą hip hopowego swiatka. Ale.. Nie jestem w stu procentach przekonana co do nowych utworów. Lupe ma swietny flow ale szczerze mowiac po paru minutach staje sie dosyc monotonny. Tym bardziej ze podkłady nie powalaja na kolana. Watpie zeby jego płyta mogła powtorzyc sukces debiutu.Wciaz trzymam jednak za niego kciuki.
poniedziałek, maja 14, 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Dzięki, biorę. Trochę mnie nastraszyłaś, ale mam nadzieję, że się nie zawiodę na Lupe...
Prześlij komentarz