poniedziałek, kwietnia 23, 2007

Whatchu gon' do, Mya? - czyli o nowym albumie



Tak naprawdę to nie wiem dlaczego taki tytuł posta. Pewnie dlatego, że aktualnie słucham albumu "Fear Of Flying" i leci największy hit Majki (czasy "Case Of The Ex" RIP). Whatever. Mya wreszcie podała konkrety odnośnie swojej nowej płyty - jak wiadomo album nazywać się będzie "Liberation" i na półkach sklepowych pojawi się 26 czerwca (czyli wtedy kiedy "Ms. Kelly", oh naw!). Piosenkarka przy nowym albumie współpracowała m.in. ze Scottem Storchem (lead - "Lock U Down"), Bryanem Michaelem Coxem i Polow Da Donem. Drugim singlem prawdopodobnie będzie kawałek "Walka Not A Talka", który opisywany jest jako świetny klubowy banger. Ponadto na albumie gościnnie będzie można usłyszeć m.in. The Game'a i Lil Wayne'a (którego nie lubimy, bo mamy wrażenie, że się pluje aka coś bełkocze). Najbardziej prawdopodobnym powodem, z którego album kilka razy był przesuwany, były zmiany wytwórni (obecnie artystka nagrywa dla wytwórni Motown).

I behind the scenes klipu "Lock U Down", którego premiera będzie w dniu któregoś mojego egzaminu - czyli 24 lub 25 czerwca. Mya wygląda ślicznie, ale zapowiada się dość schematyczny klip R&B. W każdym razie czekamy.


I w ramach przypomnienia full kawałek w mp3:
Lock U Down (ft. Lil Wayne) - posłuchaj/pobierz

3 komentarze:

Happy Vege pisze...

kurde, ciagle slychac o tej plycie ale cos nie mozna sie jej doczekac. mam nadzieje, ze 26 czerwca to juz data ostateczna. odnosnie Myi mam mieszane odczucia ale plyty jestem ciekawa.

Miss K pisze...

A mi tam wisi i powiewa, czy wyda ten album czy nie :P

Beatrycze pisze...

No ja się oczywiście nie mogę doczekać, płyta miała mieć pierwotnie premierę dwa lata temu... Więc byle do czerwca ;P