Przepraszam za trzy posty od Usherze pod rząd, ale właśnie znalazłem świeżo wyciekły kawałek i nie mogłem sobie darować. Kawałek nosi tytuł "Only One" i tradycyjnie nie wiadomo z jakiej jest okazji. Wiadomo natomiast, że na featuringu Uszatkowi towarzyszy niejaki Pharrell (a.k.a. half a Neptune). Produkcja także brzmi podejrzanie Neptunesowo, ale nie dam sobie ręki uciąć. Ogólnie utwór to takie "pitu pitu". Poprzedni leak oceniam zdecydowanie lepiej. Jakość także nie powala, ale mimo wszystko...
Jako bonus do tego dość mdłego wycieku, dołączam nie do końca już świeży, ale nadal smakowity Wifey, w którym to także Uszatka wspomógł Pharrell.
Jako bonus do tego dość mdłego wycieku, dołączam nie do końca już świeży, ale nadal smakowity Wifey, w którym to także Uszatka wspomógł Pharrell.
1 komentarz:
o Jezusku... uwielbiam Pharrella ale co do wokalu w tym kawlka, musze byc porzucic moja bezkrytycznosc wobec niego - ten falset (czy jak to tam sie nazywa taki wysoki glos) tym razem wywierca mi dziure w mozgu, nie da sie sluchac refrenu ;p
Prześlij komentarz