Te dwie panie zdecydowanie mają teraz swoje pięć minut. Chociaż nie wiem czemu Kelly tak celebrują bo nawet płyty nie wydała. Poza tym uważam, że przebieranie Rhianny za legendy czarnej muzyki to przegięcie. Przecież za rok czy dwa nikt jej nie będzie pamiętał. To żałosne.
piątek, czerwca 30, 2006
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
co do Rihanny to sie zgadzam. nie lubie babsztyla i mam nadzieje ze o niej zapomną równie szybko jak się ''objawiła" a Kelly sie nie czepiam
Kelly wyglada fajnie, ale Rihanna to wyglada jak przebrana, a takie sesje maja na celu chyba wtopic artyste w tlo dawnych czasow, a ja nie kupuje tego wogole
Prześlij komentarz