Miałam ciężki weekend, stąd wczoraj zero wpisów. Szkoła, wczoraj parapetówka. Chyba ciągle mam kaca i gorączkę bo chora trochę jestem. Dzisiaj wystałam się TRZY godziny w kolejce po wpis z filozofii. Jak za komuny się czułam. Przejrzałam strony ale za dużo ciekawostek nie znalazłam ale to co wyłapałam już wrzucam.
Peace.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz